czwartek, 12 grudnia 2013

Myszka, WOT i Nila



Późno już, trzeba się zbierać do spania bo jutro znowu praca.



Chłopiszcze moje kochane przywiozło mi myszkę do laptopa, którą wygrał w turnieju, więc będę mogła grać w WoTa :D Lubię się czasem odmóżdżyć przy tym, postrzelać do innych czołgów.


Chciałam Wam pokazać mój kominek który dostałam od Mikołaja i mojego kwiatka który zakwitł w ciągu paru dni.  Miał same pączki jak go kupiłam a dzisiaj już się dumnie prezentuje.




Dziś w kominku Pink Sands. Zapach piękny, ale jestem trochę niepocieszona, bo jest to jedyny zapach, który po chwili przestaję czuć :( Każdy inny, który paliłam mimo wszystko czuję cały czas, nie przyzwyczajam się, a tego po chwili już nic nie czułam :(

I mój kwiatek, śliczności :)




Na koniec jeszcze Nila i jej pozycja do spania. Często tak śpi ale musiałam Wam pokazać jej minę :D bezcenne haha.


 



Dobranoc :*







5 komentarzy:

  1. Nila jest cudna:) A co do WoTa to też od czasu do czasu lubię zagrać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To daj nick'a to czasem zagramy w plutonie :D

      Usuń
  2. Fajna ta Twoja psiura. Moja jamniczka też uskuteczniała różne pozy w czasie snu i jeszcze dodatkowo chrapała. :D A co do gier, to jak chcę sie odmóżdżyć, to uwielbiam nabijać levele w jakichś durnych gierkach, w których trzeba zbierać jakieś diamenty, czy inne gifty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja tylko rusza językiem jak śpi, nie wiem co tak liże przez sen :D

      W takie też gram czasem, ale one mi się szybko nudzą, bo coraz trudniejsze levele i mi się nie chce później walczyć :D

      Usuń
    2. Agg,twoja Nila jest rasowa? bo właśnie nie wiem a jak jest taka rasa psa to bym kupiła...

      Usuń

Do góry!
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML