wtorek, 3 grudnia 2013

DDD, czyli moje wczorajsze łupy!


Hej!


Wpadam się pochwalić co wczoraj upolowałam w ramach "Dnia darmowej dostawy".

Spełniłam zachciankę, o której wspominałam w poprzednim poście, a mianowicie m.in.... 
MAM KOMINEK, WOSKI YC I GRANULKI ZAPACHOWE!!


Jestem mega szczęśliwa i już się nie mogę doczekać :D


Swoje cuda upolowałam na stronie "aromatella" oraz na "mydlarnia-hebe ".

 Na Aromatelli kupiłam (tż zapłacił - prezent na mikołaja :P) sobie kominek oraz granulki zapachowe waniliowe.
Dziewczyny na wizażu polecają granulki, więc stwierdziłam, że skuszę się na 1 opak. na próbę.

(zdjęcie: aromatella.pl)
(zdjęcie: aromatella.pl)



Jeśli chodzi o woski, to te kliknęłam (za te płaciłam już ja :D) w Mydlarni-Hebe.

Zapachy, które wybrałam:






Z rzeczy kosmetycznych kliknęłam sobie Kurację wzmacniającą z Joanny Rzepy, bo jest polecana na przyspieszenie porostu włosów. Zobaczymy jak sprawdzi się u mnie :)




I jakiś szampon, który 1 raz w życiu widziałam, ale był tani, więc wzięłam na spróbowanie, bo lubię być królikiem doświadczalnym jeśli chodzi o szampony.







Poza tym kliknęłam jeszcze część prezentu dla tżta, ale to już jest mniej interesujące, bo była to rzecz na siłownię, więc mało porywający temat :P

I dodatkowo wór chrupków dla psa, ale tego też Wam nie będę pokazywać :D



Mam nadzieję, że będę zadowolona i jak już pisałam... już nie mogę się doczekać aż dotrą do mnie moje zakupy, a w szczególności kominek, woski i granulki :D


A Wy co kliknęłyście?


Buziak,
Agg :*






13 komentarzy:

  1. Dzieki Bogu nic nie kupilam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ehhh, to tylko ja przewaliłam tyle kasy? :D:D

      Usuń
  2. Jak oni mogą robić DDD przed wypłatą... Skandal :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, ja za to nigdy nie załapałam się na -40 w rossmannie, bo zawsze robią to przed moją wypłatą, jak ja już nie mam kasy :D

      Usuń
  3. Ja nie zaszalałam zbyt mocno :) Kupiłam kilka wosków YC do kolekcji, hennę Khadi i dwa plakaty- jeden do pokoju, drugi do biura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E, i tak nie jest źle :D ja w tamtym roku nic kompletnie nie kupiłam, to teraz sobie troszkę pozwoliłam nadrobić :P

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że mi też przypadną do gustu tak jak większości :D

      Usuń
  5. Jestem ciekawa tych granulek :ehem:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Granulek dalej nie próbowałam. Na razie zakochałam się w woskach i namiętnie je palę :D

      Usuń
  6. Kocham fresh cut roses<3
    Ja kliknęłam parę rosyjskich kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak powąchałam fresh cut roses, to nie powaliło mnie niestety na kolana. Zobaczę jak będzie jak go podpalę :)

      Usuń
  7. witam a ja wam polece granulki zapachowe sa po pierwszw wydajniejsze niż woski .Moje ulubione zapachy granulek to;blask świec.białe piżmo,anielskie skrzydła,gwiazdka z nieba,wróżkowy pył,czarna orchidea,czekolada z wiśniami, nie polecam;azyl ,anielskie sny,harmonia,tajemniczy ogród.a woski niektóre fajne zapachy a niektore nie do pomyslenia tak śmierdzą

    OdpowiedzUsuń

Do góry!
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML